Witajcie.
Sylwester i Nowy Rok to takie dni kiedy wszyscy robią podsumowania oraz wybierają "postanowienia noworoczne".
Ja chciałbym w kilku zdaniach opisać co się działo w minionym roku oraz co planuję na obecny.
Zacznijmy od minionego roku. W życiu prywatnym miało miejsce sporo zawirowań które doprowadziły do mojego zaistnienia w branży dodatków do gier bitewnych, cosplayowych i rekonstrukcyjnych.
Od lat działam w środowisku wargamingowym oraz rekonstrukcyjnym tak więc dla mnie nie jest to nowość.
Od końcówki lat 90 ubiegłego wieku dłubię przy modelach i kostiumach.
W sierpniu podjąłem decyzję o zabraniu się poważniej za projektowanie dodatków do gier, produkowaniu ich oraz dystrybucji przez portale aukcyjne.
Z początku szło wolno ale dzięki wsparciu kilku klubów oraz sklepów z Łodzi oraz Warszawy jakoś ruszyło.
Jako że sam grywam na pierwszy ogień poszły gadżety do Flames of War oraz Mordheima.
Robiłem dodatki z żywicy.
Tak się wkręciłem w projektowanie że postanowiłem do wyrobów żywicznych dodać graty wycinane laserowo.
I tak późną jesienią zakupiłem maszynę dzięki której tempo prac nad wieloma projektami wystrzeliło jak z procy.
Nie minęły 2 tygodnie od sprowadzenia maszyny i już pojawiły się pierwsze większe zamówienia.
Zacząłem prowadzić bloga i dołączyłem do WRÓT w celu poznawania potrzeb oraz opinii potencjalnych klientów.
Przeglądanie statystyk mocno mnie motywowało do prac nad nowymi projektami.
Część swoich prywatnych prac musiałem odstawić na bok i tak leżą nie skończone w walizkach i pudłach: armie ZSRR oraz Kampfgruppe Kerscher do Flames of War, Kirai do Malifaux, Wampiry do Mordheim (chociaż tutaj sporo pracy już za mną dzięki pomocy Figs Factory z Łodzi) oraz drużyny elfów i krasnoludów do Blood Bowla.
Udało mi się skończyć ekspresowy projekt armii Brytyjskiej kompanii czołgów Crusader na okres wczesnej II WŚ.
Tak więc postanowienie noworoczne samo się narzuciło- skończyć rozgrzebane stare prace.
Dodatkowo planuję zmontować bandę Carnival of Chaos do Mordheima (czego nie zrobię bez pomocy znajomych hobbystów gdyż potrzebuję zdobyć pojedyncze modele z kilku różnych armii).
No i oczywiście kolejny krok w rozwoju działalności- odpalenie sklepu.
Mam nadzieję że dzięki wsparciu ogólnopolskiego środowiska graczy i modelarzy uda mi się osiągnąć cele na 2015 rok.
P.S.
Nowy rok zacząłem od wykonania wzorników manewrów do gry X-Wing.
Ale o tym będzie kolejny wpis.
Owocnego 2015 roku!!
Rey
Oooo z chęcią zobaczę Karnawał Chaosu!
OdpowiedzUsuńJa też z chęcią zobaczę Karnawał. A także tagi przy postach, dzięki którym będą mogły pojawić się w zestawieniach na Wrotach :-)
OdpowiedzUsuńCo do karnawału to wszystko w rękach zaprzyjaźnionych hobbystów bo potrzebuję kilku modeli a nie opłaca się kupować całych boxów by wyciąć tylko jedną czy dwie pacyny.
UsuńCo do Tagów to już ogarniam. Po prostu jeszcze się w tym całym blogownaiu nie odnalazłem.
No i super! Teraz powinno być OK.
Usuń